Jak wiecie wszędzie mamy skórę na rękach an nogach i na głowie. Pielęgnujemy dłonie kremując je, aby nasza skóra była miękka, delikatna i nie popękana. Tak samo robimy ze skórą na twarzy czy całym ciele. Dbamy o nią jak najlepiej. Wykonujemy jakieś pilingi, maseczki czy stosujemy jakieś olejki.
A co ze skórą na głowie ?
Jest ona taka jak na twarzy czy rękach. Też potrzebuje nawilżenia czy pilingu.
A czy stosujesz pilingi do skóry głowy, lub nawilżasz ją olejkami?
Jest to nam potrzebne aby nasze włosy były zdrowe.
Gdy przetłuszczają ci się włosy, lub są zbyt suche, może być to wywołane przez pozatykane gruczoły, na których utworzyła się "skorupka" przez brak złuszczania skóry na głowie i blokuje to wypływanie sebum lub jego zbyt duże gromadzenie się.
ZŁUSZCZANIE -> NAWILŻANIE -> SZCZOTKOWANIE
Stosuj te trzy czynności przez 2 tygodnie, a na pewno zobaczysz poprawę stanu skóry głowy oraz włosów.
Co nam daje piling :
- oczyszcza skórę z łupieżu
- zapobiega przetłuszczaniu i wysuszaniu włosów
- pobudza krążenie ( masaż )
Prosty piling na skórę głowy:
Piling z fusów kawy
Do miseczki wsypujemy trzy łyżeczki kawy sypanej, dodajemy małą ilość zagotowanej wody ( tak aby kawa mogła tylko lekko nasiąknąć ), przykrywamy talerzykiem tak do ostygnięcia.
Następnie moczymy włosy wodą ( do pilingu można dodać łyżeczkę odżywki lecz nie trzeba ). Na zmoczoną skórę głowy nakładamy piling i okrężnymi ruchami delikatnie wykonujemy masaż. Po kilku minutach wypłukujemy ( może zająć nam to chwilę ) następnie już tylko mycie i jakaś maska lub odżywka i gotowe. Później szczotkowanie włosów, które jest również ważne.
Fajny post tylko powinnaś dać zdjęcia tego jak sama robisz sobie zabieg :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny post :) Ja taki peeling z kawy robię sobie na twarz i sprawdza się rewelacyjnie :) Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńA jak ze zmyciem tego specyfiku ze skory głowy?
OdpowiedzUsuńGratuluje 100 obserwatora :)
No ciężko jest zmyć i wypłukać wszystko dokładnie, ale efekt jest tego war moim zdaniem :D
UsuńŚwietny i pomocny post. Na pewno skorzystam, do tej pory nigdy czegoś takiego nie robiłam. Pozdrawiam, poulciak.blogspot.com
OdpowiedzUsuńBardzo przydatny wpis. Nie wiedziałam, że o skórę głowy trzeba dbać równie mocno, co o resztę ciała :*
OdpowiedzUsuńO fusach z kawy nie wiedziałem, może się kiedyś przyda ta wiedza :P
OdpowiedzUsuńDo tej pory stosowałam fusy po kawie do peelingu ciała.nie wiedzialam, że ma też inne zastosowania :)
OdpowiedzUsuńPróbowałam peelingu z fusów z kawy, jednak bardzo ciężko je spłukać z włosów :)
OdpowiedzUsuńno i można nadać drugie życie fusom z kawy :P
OdpowiedzUsuńMój blog
Bardzo ciekawy wpis, nie miałam pojęcia o tych fusach z kawy :)
OdpowiedzUsuńI think I would like it with him, best regards dear..
OdpowiedzUsuńhttps://clicknorder.pk online shopping in pakistan
Świetna sprawa. Wypróbuje :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie:
BLOG
INSTAGRAM
Odwdzięczam się za każdą obserwacje :)
I love homemade pilings! This one seems so good, I must try It! <3
OdpowiedzUsuńGreat post, thanks for sharing! :)
I follow your blog dear, hope you can follow back so we can keep in touch!
kisses!
Latest post ♡
Słyszałam o pilingu z fusów na ujedrnienie i przyciemnianie skóry, kolejna ciekawostka warta wypróbowania 😊
OdpowiedzUsuńNie slyszalam o takiej pielegnacji ale chetnie przetestuje!
OdpowiedzUsuńCiekawe propozycje i co ważne, naturalne!
OdpowiedzUsuńPropozycja podawana przez profesjonalistkę, na pewno działa bez nie miłych niespodzianek. Zapraszam nowy post. http://mytruetherapy.blogspot.com/2018/02/1-zbrodniarz-wojenny-mao-zedong.html
OdpowiedzUsuńMam teraz trochę wolnego czasu, więc muszę spróbować!
OdpowiedzUsuńhttp://istotaludzkaa.blogspot.com/
Słyszałam kiedyś o tym i nawet szukałam "przepisu" na to i mam! Super, zapisuje post i na pewno spróbuję <3
OdpowiedzUsuńhttp://veersonblog.blogspot.com
Ciekawe rozwiązanie, przetestuje.
OdpowiedzUsuńHello,
OdpowiedzUsuńi'm new follower of your nice blog, can you follow mine on my blog? follow 4 follow?
https://amoriemeraviglie.blogspot.it/