środa, 3 maja 2017

Ziaja

Cześć :) 
Trądzik !!!  Tak to coś o czym dzisiaj porozmawiamy, a raczej o środkach, które mogą go zwalczać. 

Zaczniemy najpierw od małego wprowadzenia w tą chorobę.
Jak wiecie lub nie, jest kilka rodzajów trądziku:
  • trądzik młodzieńczy 
  • trądzik niemowlęcy
  • trądzik różowaty 
  • trądzik chlorowy 
 
Dzisiaj głównie chodzi mi o trądzik, który występuje u bardzo dużej ilości młodzieży.
Trądzik młodzieńczy jest to choroba skóry występująca w wieku pokwitania, gdy pod wpływem zmian hormonalnych dochodzi do nadmiernego pobudzenia czynności gruczołów łojowych. 

Jak można się domyślić ich objawy to:
- zaskórniki
- grudki
- krostki
 ( powszechnie zwane wągrami lub pryszczami )

Powstają one w wyniku nadmiernego wytwarzania łoju. Nakładające się na siebie warstwy zrogowaciałego naskórka wypełniają przewód wyprowadzający i zamykają jego ujście. Zablokowane ujście przewodu gruczołu łojowego czopem łoju i zrogowaciałych komórek to tak zwany zaskórnik, który jest niezapalną postacią trądziku. W takim nagromadzeniu naskórka zrogowaciałego i łoju niektóre bakterie, zawsze obecne na powierzchni skóry, rozwijają się szczególnie dobrze i wywołują proces zapalny, który może powodować pęknięcie ściany przewodu wyprowadzającego i rozwój zapalenia w okolicy gruczołu łojowego. Grudki stają się wtedy duże, czerwone i bolesne.

Może dość o tym bo jak wiecie każdy może przeczytać to w internecie, przejdźmy dalej.

Wiemy, że nasza medycyna jest bardzo rozwinięta dlatego można znaleźć bardzo wiele leków na niego. Wizyta u dermatologa na pewno będzie lepsza jeżeli stan jest bardziej poważny i jesteście wrażliwi na jakieś środki, które zamiast wam pomagać mogą szkodzić. 

!!!! Dlatego ten post nie ma na celu zmuszenia was do zastosowania się do tego czy testowania tego co ja !!!

Sama od dłuższego czasu męczę się z nawracającym trądzikiem. Nie należy on do tych tragicznych, ale mimo to przeszkadza mi. Każdy przecież marzy o czystej i gładkiej cerze.
Często kupowałam jakieś maści czy żele, na które dość dużo szło pieniędzy, a tak na prawdę efektu nie było żadnego lub był chwilowy.
Na środek, który zaraz wam opiszę trafiłam przypadkiem. Oglądając filmik jednej z youtuberek, która właśnie wychwalała  ten produktu, coś mnie przekonało. Kilka dni później gdy robiłam zakupy w jednej z droger, natrafiłam na niego, i od razu stwierdziłam, że go kupuję. Cena, która okazała się niska bo mieściła się w 10 złotych jeszcze bardziej mi się spodobała.


"Ziaja oczyszczanie, liście manuka, pasta do głębokiego oczyszczania twarzy przeciw zaskórnikom"





 Jest to biała pasta z małymi drobinkami o bardzo miłym, świeżym zapachu. Ma ona za zadnia skutecznie redukować niedoskonałości skóry, oraz przywracać jej naturalną równowagę i świeżość. Po kilku tygodniach stosowania, uważam, że dokonałam trafnego zakupu. Produkt ten idealnie spełnia swoją rolę.
Główną rzeczą, która najbardziej przyprawia mnie o uśmiech jest to, że w końcu zaczął znikać mi trądzik. Nie pojawia się tak często i w takich ilościach jak kiedyś. Zdarzy się raz na jakiś czas jakaś krostka, ale to normalne przecież. Czuje, że moja skóra mniej się przetłuszcza co też było u mnie kłopotliwe, a w dodatku wykonanie takiego " zabiegu " jest bardzo szybkie i przyjemne.

Następnym moim zakupem były dwa kremy, jeden na dzień, a drugi na noc z tej samej kolekcji, liści manuka.

 


Krem na noc jest to nawilżający krem z 3% zawartością kwasu migdałowego. Przywraca skórze naturalną równowagę i świeżość. Jego zadaniem jest złuszczenie i odnowienie naskórka nie powodując podrażnień. Ma zredukować porfiryny odpowiednie za zmiany trądzikowe, zmniejszyć zaskórniki i rozszerzyć pory. Rozjaśnić przebarwienia po słoneczne i pozapalne. 
Uważam, że krem na noc dodatkowo natłuszcza moją cerę. Mimo iż jego zadaniem jest złuszczenie naskórka to nie wysusza on skóry.

Krem na dzień ma podobne zastosowanie, ale dodatkowo chroni nas przed promieniowaniem UV. Jest on nietłusty, oraz bardzo lekki. Bardzo szybko się wchłania dlatego świetnie nadaje się pod makijaż. Redukuje on dodatkowo niedoskonałości skóry. 
Jak zawsze bałam się kremów pod makijaż to ten bardzo mnie zaskoczył. Nigdy nie stosowałam nic pod makijaż bo zawsze bałam się większego przetłuszczania skóry. Lecz ten krem to coś czego potrzebowałam. Skóra jest lekka i nieprzetłuszczona.





Następnym zakupem, którego dokonałam był żel myjący. Moją cerę myję zawsze rano tym środkiem ponieważ bardzo dobrze odświeża skórę, i zostawia ją oczyszczoną. Żel jest delikatny ale bardzo dobrze się sprawdza w dłuższym stosowaniu. Szybki i bardzo sprawny w użyciu co dodatkowo działa na korzyść zakupu. 
Żel dodatkowo łagodzi  podrażnienia i zaczerwienienia skóry, kwas laktobionowy zawarty w żelu ułatwia redukcję sebum. Kolejną jego cechą jest to, że poprawia nawilżenie i miękkość naskórka.






Ostatnim produktem, który nabyłam z tej kolekcji jest tonik zwężający pory na dzień i na noc. Tonik ten uznany jako preparat do demakijażu i oczyszczania skóry. Jednak sama nie stosuję go do zmywania makijażu. Ma on za zadanie przywrócić skórze naturalną równowagę i świeżość. 
Osobiście uważam, że działa ściągająco na rozszerzone pory i łagodzi zmiany trądzikowe. 
Używam go tuż po umyciu twarzy żelem, daje dodatkowy efekt odświeżenia i zabezpieczenia skóry. Preparat nanosi się na twarz bardzo łatwo. Wystarczy w nie dużej odległości rozpylić na twarz i zostawić do wyschnięcia lub użyć do tego wacika.

Jeżeli sama zastanawiasz się nad kupnem tego zestawu, lub któregoś z kosmetyków to bardzo polecam. Sama widzę poprawę mojej cery co bardzo mnie satysfakcjonuje. 
Jeżeli miała bym oceniać wszystkie kosmetyki razem w skali od 0 do 10. Dała bym im mocną 9. Ponieważ przyzwoita cena i efekt, który dały mi te kosmetyki bardzo mnie zadowala. Więc gorąco mogę go polecić wszystkim :)



16 komentarzy:

  1. Nie używałam żadnego z tych produktów, ale może się skuszę. Ziaję kocham i najczęściej sięgam po tonik ogórkowy, do tego mleczko ogórkowe i krem - oczywiście tez ogórkowy. Mają świetne kosmetyki!
    Pozdrawiam / Książki w Piekle ♥

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię tą serię i uwielbiam te kosmetyki za to że tak ładnie działają na moją cerę :)
    Mój blog

    OdpowiedzUsuń
  3. Słyszałem wiele pozytywnych opinii na temat kosmetyków tej firmy. Sam osobiście nie używam - bo nie mam problemów z trądzikiem ale dla każdego innego - serdecznie polecam.

    tutajjestem-lekkomyslny.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Już od jakiegoś czasu mam te kosmetyki na liście "do kupienia w Polsce"! Będę za miesiąc i na pewno wrócę z tą serią :D Uwielbiam Ziaję!

    Pozdrawiam,
    www.dagabout.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Tyle dobrego słyszę o Ziaji, a ciągnie nie miałam okazji, aby sięgnąć po kosmetyki tej firmy... Chyba najwyższy czas to zmienić :)
    Bardzo przydatna recenzja! ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Sama się zmagam z trądzikiem i ostatnio będąc w Rossmanie szukałam czegoś, co pomoże mi go choć w jakimś stopniu zwalczyć. Miałam ten żel i teraz używam pasty - jest to strzał w dziesiątkę! U mnie sprawdza się świetnie. Bardzo pomocny post. :D

    http://shiirox.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam paste ziaji. Z moją skórą nadaje się nawet do codziennego używania. Jako jeden z niewielu kosmetyków dawal tak bardzo widoczne działanie, a umówmy się nie jest bardzo drogi. Zapraszam do siebie jeśli znajdziesz chwilke :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Lubię te produkty. Miałam pastę, żel normalizujący, kremy również miałam. Mimo iż trochę ściągały skórę to całkiem dobrze działały. Również trochę mniej pojawiało się niedoskonałości.

    OdpowiedzUsuń
  9. Przyznam się, że od jakiegoś czasu zastanawiam sie właśnie nad kupnem tego zestawu :)
    Może w końcu sie skusze :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Jestem ciekawa tego produktu :)

    Obserwujemy? :)
    http://bedifferent-ania.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie testowałam tych produktów, choć wyglądają ciekawie :)
    Pozdrawiam!

    lublins.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Mimo, że nie mam problemów z trądzikiem to słyszałam, że cała seria dobrze radzi sobie z rozszerzonymi porami i generalnie ma ciekawy skład, więc pewnie się niebawem skuszę na co nie co z ziaji;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Znam problem trądziku, długo szukałam skutecznych kosmetyków. Jednak kosmetyków Ziaja nie próbowałam. U mnie nieźle działają tonik i żel do mycia twarzy under 20 i krem do twarzy matujący firmy Siarkowamoc. Dzięki za radę!
    Pozdrawiam!
    http://pasjanaszymzyciem.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. Mam kilka produktów z tej serii, nie bardzo widziałam efekty, ale może dlatego że używałam za krótko i nieregularnie? Muszę koniecznie wypróbować cały zestaw :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo lubię Ziajkowe oczyszczanie <3

    agnesssja.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Mi pomogło mydło z czarnuszki. Nie pamietam ile kosztowało. Niestety skóra może się przyzwyczaić do kosmetyków i nie będą już one aż tak skuteczne jak na poczatku. Osobiście bym proponowala uzywac tej serii na zmiane np.z właśnie tym mydlem o ktorym wcześniej wspomnialam. Czasem też ostre przyprawy moga wzmagac tradzik.

    OdpowiedzUsuń